Dzisiaj reportaż, który miałam przyjemność fotografować z Justyną <3 W tym czasie potrzebowałam pomocy drugiego fotografa po operacji i powiem Wam jedno: zdjęcia od dwóch fotografów to zupełnie inna bajka! Dlatego jeżeli zastanawiacie się czy chcielibyście pakiet tylko ze mną lub z drugim fotografem, to osobiście polecam! Przekonali się o tym Ola i Mateusz, dla których uwieczniliśmy ten piękny dzień.

Przygotowania zaczęliśmy w Puławach w salonie Makeup&Beauty, następnie przyjechaliśmy do domu Panny Młodej. Było zabawnie, momentami wzruszająco 🙂 Ślub był z kolei w Lublinie w parafii pw. św. Andrzeja Boboli – piękna świątynia (jedno z moich marzeń fotograficznych spełnione!). Wesele w hotelu Focus przy al. Warszawskiej było niesamowite. Energia panująca tam przesyciła taneczne kadry, czułam ją nawet obrabiając zdjęcia 😀

Enojoy <3

Selfie w lustrze? Must have!

Ready to go! Bobola, nic dodać, nic ująć <3
Mąż i Żona 🙂 Ach, ci paparazzi 😀 Ta energia! Girl power!Chyba wspominałam coś o selfie, tu uchwyciła Justyna……a tu ja 😀

I to by było na koniec 🙂 Cudowne wspomnienia, teraz trwają na fotografiach.

Dziękuję <3